> Stąd pytanie: jaka kuchenka mikrofalowa może mi W PEŁNI zastapic
piekarnik?

ŻADNA. Przez 8 lat mieszkałam bez piekarnika, ale z kuchenką mikrofalową
Whirlpoola (tą prawie najbardziej wypasioną, m.in. z talerzem Crisp) Do
pieczenia ciasta nie nadaje się absolutnie, wychodzą jakieś gnioty a nie
porządne ciasto. Jeśli chodzi o mięso, to o smaku pieczonego kurczaka, czy
czego tam możesz zapomnieć. Wychodzi coś zbliżonego do gotowanego, tylko
gorsze. A od kilku miesięcy mam piekarnik i wreszcie mogę piec, co mi się
podoba. Mikrofalówki używam wyłącznie do rozmrożenia czegoś (czasem) lub
podgrzania. Gdybym miała wybierać jeden z tych sprzętów, to zdecydowanie
wybrałabym piekarnik. Aha, i dużo taniej jest kupić kuchenkę do zabudowy w
dwóch częściach niż piekarnik i płytę osobno.

Natalia