Data: 2004-08-31 03:15:28
Temat: Re: kukurydza w zupie
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ann wrote:
> "Ola D." <a...@n...wp.pl> wrote in message
> news:cgqr30$apm$1@news.onet.pl...
> > Robiłam wczoraj moją ulubioną pikantną zupę z kukurydzą i pomidorami.
> > Kukurydzę dałam z puszki. Jak zwykle zresztą. Pomyślałam jednak potem,
> > że lepiej byłoby dodać świeżą. Tyle jej teraz w warzywniakach.
> > Zastanawiam się jednak nad tym, czy ziarna obkrawuje się z kolby przed
> > czy po ugotowaniu. Obeznanych z zagadnieniem proszę o radę.
>
> na pewno nie mozesz wrzucic do zupy kukurydzy w kolbie - nada jej b.
> nieprzyjemnego smaku
> najlepiej obgotowac ja i zluskac i dopiero w takiej postaci dodac do zupy,
> bardzo ladnie odchodzi od kolby
> mozna tez probowac obierac przed ugotowaniem, ale moim zdaniem kukurydza
> jest jeszcze za miekka na luskanie jej na surowo - przed luskaniem na surowo
> dojrzala kolbe suszy sie co najmniej miesiac - tak przynajmniej postepuje
> sie chcac uzyskac pelnowartosciowe nasiona
>
> pozdrawiam
> Ann
Najlepiej jej nie luskac, tylko skrawac nozem, trzymajac kolbe w pionie i
przycinajac nozem tak, jakby sie zakladalo, ze kukurydza jest osmiokatna, a nie
okragla. Te obcinki dodaje sie do zupy juz pod koniec, bo zmiekna i beda
ugotowane w ciagu dwu minut.
Magdalena Bassett
|