Data: 2005-04-04 00:35:28
Temat: Re: kurczak po tajsku
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Le dimanche 3 avril 2005 ŕ 23:41:00, dans
<l...@4...com> vous écriviez :
> nie musisz od razu jechac do tajlandii, od biedy wystarczy jakies
> miasto z duza i swiezo zaimportowana spoleczoscia tajska. np.
> woodside, queens, NY.
Ro w Polsce, zeby zrobic cos co przypomina kuchnie francuska,
wystarczy swiezo zaimportowana i duza spolecznosc francuska, tak ?
> jesli masz w miescie ponad setke restauracji tajskich i w niektorych
> widuje sie wiecej rodowitych tajow, zajadajacych sie serwowanymi
> potrawami,to chyba o czyms to swiadczy? przyznaje, jak sie mieszka w
> 20-milionowej metropolii, gdzie jest spora spolecznosc tajska - a tak
> to w moim miescie wyglada - ma sie na to wieksze szanse niz mieskzajac
> w polsce...
Czyli jezeli w Polsce nie ma 20milionowego miasta, to nikt w Polsce
nie ma prawa mowiec o tajlandzkiej kuchni ? Ja przepraszam ze stawiam
takie glupie pytanie...
Ewcia
--
Niesz
|