Data: 2007-06-17 12:26:51
Temat: Re: kurwa mac
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 17 Jun 2007 14:15:45 +0200, Dexter wrote:
>> Na litośc boską - znasz przysięgę Hipokratesa?
> Przysięgam na Apollona lekarza, na Asklepiosa, Hygieje, i Panaceje [...]
Bardzo dobrze:)
> I dodatkowo
> PRZYRZECZENIE LEKARSKIE
A to już zupełnie inna sprawa.
>> Jeśli znasz, to wiesz, że jest to tekst historyczny i jako taki nie ma
>> żadnego zastosowania we współczesnym świecie.
> No tak. Można więc legalnie złamać to prawo pomimo, że tekst historyczny.
Absolutnie nigdzie tego nie napisałem.
Ludzie wmawiają mi raz po raz, że składałem przysięgę Hipokratesa. Otóż
NIE składałem. Nie przysięgałem na Asklepiosa ani na Panaceję.
A na uszkodzenie ciała czy rozstrój zdrowia sa paragrafy w kodeksie
karnym.
> Na szacunek to trzeba zasłużyć i sobie wypracować.
> "wypełniając swoje powinności"
> Zacznijcie je najpierw wypełniać!
Znaczy teraz lekarze nie leczą?
> "będę żył w spokoju"
> Dużo tych błędów popełniacie.
Ile? Jaki odsetek działań lekarskich stanowią błędy? Skoro już opluwasz
lekarzy, to powołaj się chociaż na jakieś źródło.
> "dostatku"
> To u was najważniejsze!!!!!!!!!!!!!!
Jak dla każdego.
> "i szacunku"
> A to jak pisałem, na szacunek trzeba sobie zasłużyć.
> Poszanowanie dla pacjenta = poszanowanie dla lekarza.
Nigdzie nie pisałem, że uważam inaczej.
>> Ja tez mogę przytoczyć wiele przykładów na niestosowne zachowania
>> różnych ludzi, z różnych grup zawodowych. No i co z tego?
> Tutaj akurat dyskusja toczy się lekarzy.
Tutaj akurat co? :)
>> No właśnie - ile? Masz jakieś rzetelne dane statystyczne?
> Dużo!!!!!! Wystarczy posiedzieć w poczekalni aby dowiedzieć się ile osób
> jest niezadowolonych z waszego leczenia.
Pokaż mi przeciętnego Polaka, który jest z czegoś zadowolony. Widziałem
wielu chorych, dla których nawet lekarz stepujący i śpiewający kuplety
nie był by wystarczajaco dobry.
> Wystarczy rozmowa z siąsiadem,
> znajomym, wystaczy poczytać prasę i obejrzeć tv
Pewnie, że tak. Bo obecnie lekarz jest wrogiem publicznym numer 1 i na
takiego kreują go rządowe media. Taka jest obecnie poprawnosć
polityczna.
> Może czas aby postawić skrzynkę w poczekalni pod gabinetem i niech każdy
> pacjent wypełni anonimową ankietę dotyczącą lekarzy i efektów leczenia a
> także podejścia do pacjenta. Może też czas opuścić głowę trochę niżej do
> poziomu pacjenta i wczuć się w to co mówi.
Taka anonimowa sktzynka wisi w naszym szpitalu od ponad roku. Miało to
coś wspólnego z certyfikatem ISO IIRC.
> Tutaj nie potrzeba wcale danych statystycznych.
Żeby pluć, szkalować i zionąc jadem - oczywiście, że nie. Ale ja
chciałbym merytorycznie...
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
|