Data: 2007-12-11 07:26:28
Temat: Re: kwas chlebowy mętny
Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mariusz pisze:
> Zrobiłem pierwszy raz kwas chlebowy.
> Wszystko wg przepisu.
> Kurcze - mętne się zrobiło i nie chce się sklarować.
> Czy w butelce się sklaruje? Czy powinienem jakoś zareagować?
>
> Mariusz
>
>
Może jeszcze brodzi/pracuje? Wtedy butelce grozi wysadzenie?
Zawsze jakiś mniejszy-większy osad powstaje, przecież moczysz chleb, to
musi jakaś "frakcja" mąki się do zacieru dostać.
W ogóle to jakaś dziwna z nim sprawa: w ZSRR w każdym domu się robiło
kwas,każdy miał "najlepszy na świecie", ale mnie smakował taki z beczek
na ulicy. Takiego nie robił nikt, dlaczego? No i mnie się nie udało
zrobić nigdy dobrego kwasu (choć raz zrobiło się coś na kształt wina),
nawet gdy robiłem to z takiego brykietu, w którym było coś jak ciemna
bułka tarta, nawet tamten przepis nie zadział. Dopiero gdy niedawno
kupiłem kwas chlebowy instant (w opakowaniu drożdże i ekstrakt na trzy
porcje po 3 litry, a może i na 5?) to to się udało. No, ale powiedzmy
sobie szczerze: to było coś a la kwas, coś, co się sprzedaje w puszkach
i plastikowych butelkach... Niby dobre, ale nie to...
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
|