« poprzedni wątek | następny wątek » |
261. Data: 2005-07-02 18:03:20
Temat: Odp: leczenie homoseksualizmu (crosspost)Użytkownik ElliAt <e...@n...pro.onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:da5q2e$kul$...@n...onet.pl...
> Adam wrote:
> >>To nie dawajmy im przywilejów. Wystarczą takie same prawa jak u
> >>hetero... np możliwość zawarcia związku małżeńskiego.
> >
> >
> > Prawa sa takie same zarowno dla hetero jak i homo,tylko ze aby zwiazek
> > zostal zarejestrowany musza byc spelnione warunki: partnerzy musza byc
> > pelnoletni,oboje stanu wolnego i przeciwnej plci.
>
> A czemu nie muszą być praworęczni?????
A co to ma do rzeczy ?
Mysle ze nie bedzie mialo znaczenia ktore reka bedziesz odstawial
palcowke:-)).
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
262. Data: 2005-07-02 19:52:00
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)
Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:da43p5$b57$1@news.lublin.pl...
> Prawa sa takie same zarowno dla hetero jak i homo,tylko ze aby zwiazek
> zostal zarejestrowany musza byc spelnione warunki: partnerzy musza byc
> pelnoletni,oboje stanu wolnego i przeciwnej plci.
Pełnoletni - zgoda, bo muszą mieć możliwość samodzielnego decydowania; stanu
wolnego - też zgoda, bo więcej niż jeden związek, w którym funkcjonuje dana
osoba może rodzić komplikacje; jednej płci - dlaczego?
> Albo znosimy wszystkie warunki albo nie znosimy zadnego,nie wiem dlaczego
Skąd ten wniosek? Czy zawsze jakaś zmiana prawa pociągała za sobą zmianę
wszystkich jego elementów?
> mamy legalizowac zwiazki homo,a nie legalizowac zwiazku faceta z dmoma
> kobietami ktore on koch i one go onie kochaja lub odwrotnie zwiazku
kobiety
> z dwoma facetami ktorych ona kocha i ktorzy obaj ja kochaja ? W czym sa
> gorsi od zwiazku dwoch gejow czy lesbijek ?
Wspominałem, że związek zawarty między trzema lub więcej osobami wprowadza
pewne komplikacje (no. majątkowe). Podobnych komplikacji nie wprowadza
jednakowa płeć zawierających związek. Przyrównywanie wymogu różnej płci i
wolnego stanu można by porównać do przyrównania np. wymogu jazdy w pasach
bezpieczeństwa z prawo lub lewostronnym kierunkiem jazdy: jeżeli bez pasów
jeździło się prawą stroną, to po wprowadzeniu pasów powinno się też
zmienićruch na lewostronny?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
263. Data: 2005-07-02 19:52:31
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)ElliAt wrote:
: To nie dawajmy im przywilejów. Wystarczą takie same prawa jak u
: hetero... np możliwość zawarcia związku małżeńskiego.
Mają takie prawo. Nikt nie zabrania żenić się homosiom z kobietami, podobnie jak
hetero.
: Nie. Nie powinno się nikogo uprzywilejowywać.
Niekiedy warto uprzywilejować. Np. kobietom wg prawa pracy mogą nie wolno nosić
takich ciężarów jak mężczyznom - uważasz że to źle? Podobnie z małżeństwami - skoro
chcemy, żeby nie ubywało w Polsce ludności (ktoś musi pracować na emerytów) to
trzeba jakoś zachęcić ludzi do zakładania rodziny, z której można oczekiwać
potomstwa. Związek homoseksualny nie daje takiej nadziei. Więc dlaczego miałby być
uprzywilejowany?
--
jazg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
264. Data: 2005-07-02 20:15:28
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)locke wrote:
>
> Wspominałem, że związek zawarty między trzema lub więcej osobami wprowadza
> pewne komplikacje (no. majątkowe). Podobnych komplikacji nie wprowadza
> jednakowa płeć zawierających związek.
mocno, ale to mocno naciagane i nietrafne, co to znaczy komplikuje, nie
ma nic z czym nie mozna sobie poradzic, wraz ze wzrostem ilosci dzieci
tez sie sytuacja komplikuje?
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
265. Data: 2005-07-02 20:16:37
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)
Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:da1pqb$qot$1@news.lublin.pl...
> A zgodnie z prawem to slubu udzielic mozna tylko kobiecie i mezczyznie
> ktorzy sa zarowno wolni jak i pelnoletni.
Wolno udzielić pełnoletniej kobiecie stanu wolnego - czemu wolno tylko z
mężczyzną, a nie z inną kobietą? Albo pełnoletniemu mężczyźnie stanu
wolnego - czemu tylko z kobietą, a nie z innym mężczyzną? I czemu nazywasz
przywilejem odstąpienie od tego warunku? A jeśli zakładamy warunek różnej
płci, to czemu nie dołożyć jeszcze: różne wyznanie, różna grupa krwi. Albo
na odwrót: jednakowe wyznanie, jednakową grupę krwi itp. Absurdem jest
porównywanie ograniczenia możliwości zawarcia jednocześnie tylko jednego
związku z ograniczeniem możliwości zawarcia związku wyłącznie dla różnych
płci. Te dwa warunki po prostu nie mają ze sobą nic wspólnego.
> Caly czas Ci odpowiadam ze tak samo zaslluguja na slub jak mezczyzna z
dwoma
> czy trzema kobietami czy kobieta z dwoma lub trzema mezczyznami.Jesli w
> zaden sposob nie bedziemy ograniczali hetero to rowniez nie widze powodu
aby
> ograniczac homu,le nie widze tez powodu aby uprzywilejowywac homo a
> dyskryminowac hetero.
Wypisujesz bzdury porównując nieporównywalne warunki. Równie dobrze można by
np. uzależnić cenę prawa jazdy od koloru oczu zdającego albo cenę biletu
autobusowego od wieku kierowcy.
>
> > Jeżeli prawo jest tak skonstruowane, że bez powodu uniemożliwia
spełnienie
> > warunków pewnej - nawet niewielkiej - grupie ludzi, to jest to
> > dyskryminacja. Ograniczenie możliwości zawarcia małżeństwa tylko do osób
> > różnej płci w moim przekonaniu nie ma uzasadnienia - w związku z tym
> > dyskryminowane są pary jednopłciowe.
>
> No wlasnie....skoro prawo jest tak skonstruowane ze bez powodu
uniemozliwia
> zawarcie zwiazku mezczyznie z dwoma kobietami i kobiecie z dwoma
mezczyznami
> to dlaczego to prawo ma uprzywilowywac jednych a dyskryminowac drugich ?
Bredzisz.
>
> > Ślepota jest ułomnością. Na jaką ułomność cierpi homoseksualista? Wydaje
> mi
> > się, że medycyna już dość dawno orzekła, że homoseksualizm nie jest
żadnym
> > rodzajem choroby.
>
> Nie wydaje potomstwa.
Serio? Masz jakieś medyczne podstawy by twierdzić, że homoseksualizm
powoduje bezpłodność? A jeśli nawet, to w takim razie należałoby - idąc za
tokiem twojego rozumowania - wymagać od kandydatów do małżeństwa
zaświadczenia o płodności. I w przypadku jej utraty automatycznie
przeprowadzać rozwód. No i oczywiście zakazać antykoncepcji - bo małżeństwo
stosujące antykoncepcję też nie wydaje potomstwa.
>
> > > A niby to dlaczego mamy isc na ustepstwa homo a nie isc na ustepstwa
> > hetero
> >
> > Ni rozumiem - wszak piszę o związkach partnerskich bez względu na płeć.
A
> > jeśli chodzi o małżeństwa, to dla par hetero już są dozwolone.
>
> Ale tylo po spelnieniu odpowiednich warunkow.
Takie same warunki powinien móc spełnić homoseksualista: być pełnoletni i
stanu wolnego.
> Ale ja pisze i zadalem cI pytanie co zlego widzisz w zwiazkach
> wieloosobowych i nie potrafisz odpowiedziec na proste pytanie.
Związki poligamiczne wprowadzają pewien zamęt np. w stosunkach finansowych
czy przy dziedziczeniu. Dlatego właśnie większość państw odeszła od nich -
nawet jeśli dopuszcza je religia danego państwa.
> > > I to wlasnie jest chore aby dewianci wychowywali dzieci.
> >
> > A nie wychowują? Czy odbiera się dzeci np. alkoholikom?
>
> Jesli wychowuja to wychowuja swoje,a adoptowanych nie wychowuja.
A homoseksualista nie może mieć swoich dzieci?
> A wiec uwazasz ze jednym dewiantom powinno sie zabierac ich wlasne dzieci
po
> to aby jue dawac drugim dewiantom ?
> Naprawde dobre:-)).
Czy ja napisałem, że komukolwiek należy odbierać dzieci? To ty piszesz coś o
dewiantach i wychowywaniu przez nich dzieci.
>
> > > Ty moze tak,ale z zagranicznych demonstracji i roznych tego typu
relacji
> > > widzimy zupelnie cos innego.
> >
> > Normalna strategia handlowa - targuj jak najwyżej, żeby było z czego
> > spuścić... :-)
>
> Wiec wedle mnie w takiej sytuacji nie powoinno sie dac nic i to jest
> najlepsze wyjuscie.
Najlepsze dla kogo?
>
> > > Czy dlatego ze Ty tak twierdzisz ???
> > > Opinie psychologow w tej kwestii sa podzielone,jednak wiekszosc tych
> > opinii
> > > twierdzi ze wlasnie moze przyniesc te uboczne rfekty.
> >
> > Podaj jakieś konkrety - jak na razie owa "większość psychologów" to
> > wyłącznie ty i parę innych osób w grupie.
>
> Ja Ci przeciez pisze wyraznie ze opinie psychologow sa podzielone,wiec
> jakich chesz konkretow skoro sa i takie i takie ?
No i gdzie podziała się ta "większość psychologów"?
> Ty natomiast stwierdziles jednoznacznie ze homoseksializm uznany za
> normalnosc nie moze negatywnie wplywac na ksztaltowanie osobowosci dziecka
i
> zadnych konkretow nie podajesz ?
Podałem.
> Czyli sa to tylko Twoje urojone fantazje ?
A umiesz ty czytać? Ze zrozumieniem oczywiście.
> > Właśnie moja wypowiedź oparta jest na pismach fachowców
> Tak ???
> Nazwiska tych fachowcow i zrodla poprosze.
prof. Starowicz, prof. Wisłocka - i wielu innych wybitnych seksuologów.
Tytułów prac nie podaję, bo jest ich wiele, więc nie chcę cię ograniczać.
> > nie tylko życie, ale i podręczniki psychologii. Nie chce mi się szukać w
> > sieci, ale są podręczniki (dostępne w wielu bibliotekach) dotyczące
> > kształtowania się seksualizmu czy wychowania dzieci. Tam jest to
opisane.
>
> Ale to sa tylko Twoje urojone fantazje bowiem nie potrafisz przedstawic na
> to zadnych nawet najmniejszych dowodow.
A może to ty nie potrafisz skorzystać z biblioteki?
> > > Tak ???
> > > A co na to lyzka ?:-)).
> >
> > Może prześpij się. Odpoczniesz przez noc i przestaniesz (może)
bredzić...
>
> Ja w przeciwienstwie do Ciebie nie wypisuje bredni:-)).
Więc nie czytasz nawet tego, co sam piszesz?
> Co by nie powiedziec podalem Ci {a wlasciwie Gazebo} wyniki badan
wyraznie
> wskazujace ze dzieci wychowywane przez lesbijki mialo wieksza sklonnosc do
> homo niz dzieci wychowane przez samotne matki hetro.
Otóż podałeś jedynie nic nie znaczące wyniki - ani z punktu widzenia
medycyny, ani nawet statystyki.
> A teraz Ty podaju cos na poparcie swoich twierdzen.
Poucz się trochę matematyki - konkretnie metod statystycznych. Wiedza nie
boli.
>
> > > > Skrot jest tu:
> > > > http://www.lethimstay.com/summaries/golombok2.html
> >
> > I znów takie liczby, że wynik może wyjść dowolny.
>
> Jak wyzej wskazuje ze homoseksualizm przechodzi na dzieci.
Jak wyżej - nic nie wskazuje.
>
> Mnie teraz tez nie ale bzdurty to wypisujesz tylko Ty.
O sobie piszesz?
> No to teraz oczekuje jakis wynikow badan potwierdzajach Twoje zalozenia.
Podałem źródła - odsyłam do bibliotek i podręczników. Internet to nie jedyne
źródło wiedzy we wszechświecie.
A do rozmowy nie ma sensu wracać, dopóki nie nadrobisz braków w elementarnej
wiedzy - matematycznej, psychologicznej, medycznej i prawnej.
Zatem plonk.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
266. Data: 2005-07-02 20:32:40
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)gazebo wrote:
>
> locke wrote:
> >
> > Wspominałem, że związek zawarty między trzema lub więcej osobami wprowadza
> > pewne komplikacje (no. majątkowe). Podobnych komplikacji nie wprowadza
> > jednakowa płeć zawierających związek.
>
> mocno, ale to mocno naciagane i nietrafne, co to znaczy komplikuje, nie
> ma nic z czym nie mozna sobie poradzic, wraz ze wzrostem ilosci dzieci
> tez sie sytuacja komplikuje?
>
teraz mnie olsnilo, Boze, a jak beda roznej plci? chlopiec i
dziewczynka? co wtedy? :)
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
267. Data: 2005-07-02 20:50:31
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)
Użytkownik "jazg" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:da6rad$quf$1@bmj-lx1.bmj.net.pl...
ElliAt wrote:
>: Nie. Nie powinno się nikogo uprzywilejowywać.
>Niekiedy warto uprzywilejować. Np. kobietom wg prawa pracy mogą nie wolno
nosić takich ciężarów jak mężczyznom - uważasz że to źle? Podobnie z
To nie jest przywilej, ale natura.
>małżeństwami - skoro chcemy, żeby nie ubywało w Polsce ludności (ktoś musi
pracować na emerytów) to trzeba jakoś zachęcić ludzi do zakładania rodziny,
z >której można oczekiwać potomstwa. Związek homoseksualny nie daje takiej
nadziei. Więc dlaczego miałby być uprzywilejowany?
Homoseksualiści - obojętnie w jakim związku będą żyli - i tak nie przysporzą
potomstwa. A ludności w Polsce mamy aż nadto - przy tym na emerytów
zarabiają nie *wszyscy* ludzie, ale tylko ci, którzy mają pracę, tej zaś
brakuje już dla obecnej ich liczby. A jeżeli uważasz, że celem małżeństwa
miałoby być płodzenie potomstwa, to czemu nie wymaga się od kandydatów do
małżeństwa zaświadczeń o płodności i podpisania zobowiązania, że nie będą
stosowali antykoncepcji?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
268. Data: 2005-07-02 20:51:24
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)
Użytkownik "gazebo" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:42C6F9E8.6103030E@wilno.pl...
> gazebo wrote:
Zaczynasz mówić sam do siebie? To się leczy (podobno). :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
269. Data: 2005-07-02 22:09:24
Temat: Odp: leczenie homoseksualizmu (crosspost)Użytkownik locke <l...@p...wiggin.com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:da6sjo$7oo$...@n...interia.pl...
> Podałem źródła - odsyłam do bibliotek i podręczników. Internet to nie
jedyne
> źródło wiedzy we wszechświecie.
>
> A do rozmowy nie ma sensu wracać, dopóki nie nadrobisz braków w
elementarnej
> wiedzy - matematycznej, psychologicznej, medycznej i prawnej.
>
> Zatem plonk.
Kiedy zakompleksionemu homofanowi udowodni sie udowodni sie jego
urojenia,ktorych w zaden sposob przeciez nie moze udowodnic to coz mu innego
pozostaje:-)).
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
270. Data: 2005-07-03 05:20:03
Temat: Re: leczenie homoseksualizmu (crosspost)locke wrote:
>
>
> Zaczynasz mówić sam do siebie? To się leczy (podobno). :-)
I jakie bogactwo możliwosci z tym związanych. :)
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |