Data: 2009-05-21 09:53:32
Temat: Re: lenistwo
Od: Viktoria Walentino <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 18 Maj, 09:29, "Qrczak" <q...@g...pl> wrote:
> W Usenecie Viktoria Walentino <m...@o...pl> tak oto plecie:
>
>
>
>
>
>
>
> > On 15 Maj, 23:14, Lolalny Lemur <s...@o...pl> wrote:
> >> Qrczak pisze:
>
> >>>> może powinnam dodać, że ja wtedy jestem czymś zajęta, a ona ziewając
> >>>> siedzi przy biurku i NIC nie robi - no może czasami rysuje długopisem
> >>>> po czymś co akurat ma pod ręką.
>
> >>> Rysowanie długopisem też JEST jakimś ZAJĘCIEM.
>
> >> Często bardzo pożytecznym i równie często niedocenianym :-)
>
> > Chyba nie potrafiłam opisać sytuacji... :(
> > spróbuję jeszcze raz:
> > chodzi o rysowanie odruchowe, z nudów, jak zazwyczaj robi się przy
> > rozmowie telefonicznej. Ona siedziała wtedy bokiem do biurka (na
> > półleżąco), ziewała, i rysowała tym długopisem, czy mazakiem bodajże
> > po piórniku albo nie rysowała tylko robiła dziury...No teraz chyba
> > wiecie o jakiej sytuacji pisałam. Nie było to zaangazowanie w pracę
> > artystyczną :)
> > Ja tak tylko w kwestii wyjaśnienia.
>
> No tak. Dzieci się nie mają prawa nudzić.
>
> Qra, też w kwestii
Mają, ale nie o to chodzi :)
M.
|