Data: 2012-05-04 23:34:03
Temat: Re: ło matko
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron pisze:
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jo1nuu$55q$1@inews.gazeta.pl...
>> Fragile pisze:
>>> Dnia Sat, 05 May 2012 00:50:22 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
>>>
>>>> Fragile pisze:
>>>>> Dnia Sat, 05 May 2012 00:39:29 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Chiron pisze:
>>>>>>> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w
>>>>>>> wiadomości news:jo1kkv$d6$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>> O organizatorach gadamy - nie o graczach :)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Jeśli chodzi o graczy, z naszego podwórka poguglaj sobie gracza
>>>>>>>> o nicku "DaWarsaw". Nie 6 - cyfrowe ale 5 wchodzą w grę. 6 -
>>>>>>>> cyfrówki Szwed o nicku "Isildur1". Na pewno nie zyski ale
>>>>>>>> wygrane - nie podliczam ich, straty na pewno też mają -to tylko
>>>>>>>> wskazówka co góglać jak Cię temat interesuje.
>>>>>>>>
>>>>>>> Nie jestem hazardzistą. Interesuje mnie zysk. I możliwość
>>>>>>> stworzenia takiego portalu internetowego. Wątpię jednak w aż tak
>>>>>>> szerokie zainteresowanie. Naprawdę uważasz, że aż tylu ludzi chce
>>>>>>> grać w pokera w internecie? W sumie to czyściutki zysk: tak,
>>>>>>> jakby ustawić na www skarbonkę:-). Aż ślinka cieknie:-)
>>>>>> 00:38
>>>>>> 180 851 graczy 27 948 stołów :)
>>>>>>
>>>>>> > Nie jestem hazardzistą [...]
>>>>>>
>>>>>> Poker to nie hazard :)
>>>>>>
>>>>> Ale granie w pokera już jak najbardziej tak :)
>>>> Dawaj argumenty na tak na nie z przewagą na tak :)
>>>>
>>> Jest ryzyko, jest hazard :) Jak mi udowodnisz, że nie ma ryzyka,
>>> przyznam Ci rację, że to nie hazard :)
>>
>> <jntov7$faj$1@inews.gazeta.pl> a tam:
>> *****
>> Zgadza się. Kasyna z ich grami należy omijać z daleka z ww. powodów. Z
>> pokerkiem sprawa ma się nieco inaczej. Losowe są tylko karty które
>> dostajesz, natomiast jak je rozegrasz - to twoja decyzja, która musi
>> być matematycznie poprawna. Przykładowo przed wymianą brakuje Ci 1
>> karty do koloru. W talli jest ich 13, ty masz 4 czyli w pozostałych 47
>> nieznanych kartach jest ich 9. Prawdopodobieństwo że dobierzesz do
>> koloru wynosi więc około 19%. W puli jest 50 ty musisz dorzucić 10
>> żeby wejść i wtedy pula wyniesie 60 - w tej sytuacji opłaca Ci się
>> wejść. Jeśli jednak w puli jest 20 a Ty musisz dorzucić 10, nie opłaca
>> Ci się to. Oczywiście nie zawsze nawet jak dobierzesz kolor - wygrasz
>> rozdanie, ale też gdy dobierzesz i wygrasz z reguły udaje się po
>> dobieraniu wyciągnąć jeszcze trochę dolców od przeciwników którzy
>> sprawdzą Twoje podbicie - co zrównoważy te rozdania z dobranym kolorem
>> "niesłusznie przegrane:)".
>> To oczywiście tylko jedna z wielu rodzajów sytuacji na które trzeba
>> być przygotowanym. Chodzi o to, że na przestrzeni wielu rozdań to
>> jakie karty dostajesz przestaje mieć znaczenie, gdyż pech z fartem w
>> tym zakresie się równoważą. Znaczenie ma - na ile Twoje decyzje są
>> matematycznie poprawne, oraz na ile matematycznie niepoprawne są
>> decyzje przeciwników z którymi grasz :)
>> ****
>
> Furda tam- prawdopodobieństwo. Nie powinno się siadać do gry z maszyną.
> Siadasz z ludźmi. Masz gdzieś prawdopodobieństwo. Widzisz ich oczy. Jak
> radzą sobie ze stresem, kiedy blefują. Jaki wydzielają zapach zależnie
> od emocji. Jak się zachować, żeby puściły im nerwy i emocje przysłoniły
> fakt, że akurat ciągniesz w górę- mając w ręku parę dwójek...
Ano widzisz. I tu prawdopodobieństwo rządzi wbrew pozorom. Masz na ręku
parę dwójek. Wszyscy spasowali, Twój ruch, za Tobą jeden gracz.
Prawdopodobieństwo że wygrasz jest ponad 50% więc podbijasz. Jeśli za
tobą dwóch graczy, prawdopodobieństwo że wygrasz jest mniejsze niż 30%
więc pasujesz - tu musisz mieć 88 lub lepiej. Zapach, pot i wyraz oczu
nie mają znaczenia :)
Dębska
|