Data: 2012-06-06 02:17:28
Temat: Re: lody do automatu zamiast torebek? [ot zupełny]
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:8520jtruhlyd.9vhzhjqbev6x$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 5 Jun 2012 08:16:43 -0500, Iwon(k)a napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:1jg05d26ox48o.2lfoi012yraw.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 4 Jun 2012 14:01:13 +0200, Nixe napisał(a):
>>>
>>>> Kochana, to nie (tam)te czasy.
>>>
>>> O właśnie, zapomniałam zapytać: "nie które"? czy może "nie jakie"?
>>> Możesz
>>> uściślić?
>>> Czyżby chodziło Ci o czasy, kiedy tzw skromność i tzw stosowność miały
>>> jeszcze znaczenie u dziewczyn i dla dziewczyn? czy uważasz, że (tam)te
>>> czasy to był tylko jakiś przejściowy okres między... a...? czym a czym?
>>> Czy oznacza to, że kiedy przeminie następny, identyczny co do długości
>>> interwał czasu, znajdziemy się w czasach, w których dziewczynom i
>>> dzieciom
>>> wolno będzie tyle, co najbardziej wyuzdanym dorosłym? - wszak chyba
>>> sugerujesz, że następuje ta zmiana w kierunku JAKIEGOŚ postępu...?
>>> :-]
>>
>> z moze ty mormonka jestes??
>> bo tamte czasy oznaczaja stereotyp, ze maluja sie tylko kobiety lekkich
>> obyczajow.
>> I byc moze pewien proces spoleczny cie ominal i dlatego taka straszna
>> waga
>> przykladasz do
>> blednie pojmowanej skromnosci.
>>
>
> Co błędne dla kogo - pozostawiam. W politowaniu.
znaczy jestes kobieta lekkich obyczajow.
i.
> --
> "@warczyslaw: Jak doprowadzono do tego, że nie można znaleźć asystenta,
> który by nie znał
> zafałszowanej wersji historii a znał prawdziwą. Jak to się stało, że
> fałszywa wiedza stała się
> tak powszechna, ze każdy głupi Amerykanin ją zna?" - z komentarzy pod
> tekstem http://tiny.pl/hpbxf
|