Data: 2005-06-03 15:13:12
Temat: Re: ?lub.
Od: "Katarzyna Kulpa" <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
[...]
> To jest coś innego i coś znacznie więcej.
> /chwila szczerości on/
[...]
dla mnie to "wiecej" w slubie polega na tym, ze te deklaracje woli, ktora
przeciez mozna uczynic drugiej osobie prywatnie (ze sie bedzie z nia na
dobre i na zle) wypowiada sie _publicznie_,
i wlasnie dzieki temu, oraz dzieki temu, ze ma ona okreslone skutki
(zyskuje sie troche nowych praw i obowiazkow, calkiem istotnych), tworzy
sie nowa jakosc.
to cos, jakby powiedziec reszcie swiata: od tej chwili to jest moj maz,
i jak masz cos do niego, to mozesz miec ze mna do czynienia :) (a jak
nabroi, to na mnie tez cos z tego spadnie :)) dla mnie wlasnie to
oswiadczenie wobec reszty ma znaczenie, bo sami sobie mozemy przyrzec
co nam sie zywnie podoba, ale to "system" ma wiedziec, ze jestesmy
para i ma nas traktowac jako calosc.
ze przy okazji mozna sobie nawzajem zlozyc doniosle przyrzeczenie
raz jeszcze, to tylko tym milej.
-- kasica oftopik na maksa
|