Witaj, masz kolosalne pole do popisu.
Trzeba tylko przestrzegac kilku zasad
1. Jesli makaron bedzie ugotowany na 100% przed zapieczeniem, po zapieczeniu
bedzie PRZEgotowany
2. Musi byc sporo plynu (mam na mysli sos) poniewaz piec suszy
niemilosiernie
(jseli robisz zapiekanke z miesem, sos od miesa wystarczy, jesli nie, zrob
lekki beszamel- przepisow jest sto)
3. Wszystko musi byc gotowe przed zapiekaniem ktorego celem jest tylko
stopienie sera i nadanie skorupce ladnego koloru


No a teraz wymysl sobie co chcesz z tym fantem zrobic!
na przyklad:

mise en place
podgotuj makaron al dente w slonej wodzie z dodatkiem lyzki oliwy
przelej go zimna woda i zatrzymaj
przygotuj mieso mielone jak do "Hachi Parmentier" (przepisow jest mnostwo)
dopraw do swojego smaku - czyli probuj chocby i dziesiec razy
pokroj cukinie i pomidor na plasterki
sol, pieprz,

danie
Na dno pojemnika ktory pojdzie do pieca wsyp polowe makaronu, mieso, druga
warstwe makaronu, przelej sosem z miesa, poloz fantazyjnie plasterki cukini
i pomidora, posyp serm i do pieca w ostatniej chwili.

Jesli danie nie bedzie mialo dokladnie tego smaku o ktorym myslales,
zastosuj zasade butow narciarskich :
but nigdy nie dostosuje sie do stopy, czyli stopa musi dostosowac sie do
buta....

--
Amicalement
Paul Urstein