Data: 2001-09-20 18:30:18
Temat: Re: makaron fallusek
Od: Waldemar Krzok <5...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> | > No wiesz, myśmy jadły to samo, bez dodatków (serio jak pierwszy raz było
> | > ugotowane tośmy z siostrami tak wcinały).
> | > Najlepsze były te czarne ;-))
> | > Poważnie: zawsze to przywożę, bo to atrakcja, ale traktuję bez szacunku,
> | > czyli jak zwykłe kluchy.
> | Sądzę, że z jajkami [ugotowanymi na twardo i] w sosie chrzanowym byłyby
> | jeszcze lepsze.
>
> Jestem bezjajeczna (cokolwiek to znaczy ;-)
a ten makaron to jaki, ale bez jaj?!
ach, nie podpiszę się
|