Data: 2008-07-28 10:38:06
Temat: Re: mały domek
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomek" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:g6k4s4$5po$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Na te domki na zadupiu też prawie
>> nikogo nie stać. Tak naprawdę to należą do banków a nie do osób w nich
>> mieszkających.
>
> Nie mam zamiaru Cie do niczego przekonywac, ale uszanuj to, ze ludzie sa
> rozni, jedni wola beton i TV inni preferuja bycie blizej natury i
> posiadanie wlasnego kawalka planety :)
> Ja na przyklad po pracy wracam do siebie i czuje sie jak na wakacjach,
> ptaszki spiewaja, jest zielono, pachnie lasem, bazanty lataja, czasem
> sarenki. Kawe pije wieczorkiem w ogrodzie, mam ochote to grilla rozpalam i
> jest pieknie. Nawet nie wiem co to telewizor, ogladalem ostatnio chyba z
> miesiac temu. Dojazd zajmuje mi jakies 15min wiecej, niz kolegom
> mieszkajacym "w miescie". Oni spedzaja wieczory na kanapie gapiac sie w
> ekran, do kina wcale nie chodza czesciej niz ja. I podniecaja sie jak moga
> kupic jajka "prosto od chlopa", ekologiczna pietruszke, marchewke i napic
> sie mleka nie-UHT. A jak chca "posiedziec w ogrodzie" to zasuwaja do
> miejskiego parku gapic sie na spiacych na lawkach zuli.
Nie ma to jak mieszkać w blokowisku na zadupiu. Ma się zalety (i wady) obu
tych rozwiązań.
I zróbcie coś koledzy z nickami, bo wygląda, jakby schizofrenik ze sobą
gadał ;-)
Qr
|