Data: 2006-08-23 13:07:09
Temat: Re: mały dylemacik
Od: chomik <chomik1979@BEZ_TEGOo2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzisiaj *Szpilka* napisał(a),a było to tak:
> Czy jeśli ktoś (w tym przypadku teściowa) coś kupuje
> moim dzieciom, to czy ma prawo potem decydowac
> co ja mam z tą rzecza zrobić?
Oczywiście, że może sobie wyrazić zdanie co masz zrobić z danym prezentem,
ale to chyba od ciebie zależy czy ją posłuchasz.
> Czy jeśli dzieci coś dostają (j.w) to czy mam obowiązek
> pytać się darczyńcy lub informować co mam zamiar
> zrobic z tą rzeczą?
Przepraszam za wścipstwo, ale co takiego dostałaś, że masz taki problem ?
Nie, nie ma takiego obowiązku. To zależy jaka jest umowa między wami. Dam
przykład mojej babci, która zawsze dawała pieniądze jako prezent. Jej
warunek był taki " kup sobie to i to, ale masz mi to pokazać" Tylko, że
moja babcia zawsze wiedziała czego ja w danej chwili potrzebuję i zdawała
sobie sprawę, że jak nie kupię tej potrzebnej rzeczy to i tak wydam kasę na
duperelę. Dużo mnie to nauczyło :-))
--
Pozdrawiam
-Agnieszka-
|