witam,
jak dzisiaj usłyszałem na seminarium, bodźce reklamy podprogowej działają
tylko kilka godzin i nie mażna na niej budować świadomości marki. Ale
ciekawe co zdziałałaby kampania oparta na całej serii spotów z komunikatami
podprogowymi?

pozdrowka
Grzegorz

Użytkownik Daga Gorczyńska <d...@a...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9rmbhi$l1a$...@h...uw.edu.pl...
>
> Joanna <c...@p...onet.pl> w artykule
> news:B80462C2.20285%chironia@poczta.onet.pl pisze...
>
> > Mysle, ze mamy do czynienia z demonizacja reklamy podprogowej, ktorej
> > dzialanie zostalo udowodnione, ale z tego co pamietam jedynie w
> sferze
> > przydatnosci do wzbudzania potrzeb o charakterze impulsowym (chce ci
> sie
> > pic). Budowanie trwalych nawykow, nie mowiac juz o swiadomosci marki,
> wymaga
> > troche bardziej przemyslanej perswazji.
>
> Nie jestem pewna, czy budowanie w podobny sposób trwałych nawyków w
> ogóle jest możliwe. Nawet te nawyki nabyte podczas hipnozy po jakimś
> czasie ulegają wygaszeniu.
>
> A demonizacja zachodzi zawsze, kiedy się o czymś nie wie zbyt dużo i
> ulega się własnym lękom i projekcjom. :)
>
> Pozdrówka,
> Daga
>