Data: 2003-01-10 13:18:23
Temat: Re: marynata do miesa-pytanie
Od: "marek amator" <m...@t...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:avmft9$j8p$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "galapaga" <g...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:avmetl$flc$1@foka.acn.pl...
> . Ale zaznaczyl ze jak nie naucze sie
> > tak przyrzadzac miesa to wyrzuci mnie z domu :))))),wiec w te pedy
> pobieglam
> > do szefa kuchni po recepte na to miesko. I okazalo sie ze cala tajemnica
> > polega na tym, ze mieso pare dni powinno sobie lezec w marynacie. ale
> jakie
> > sa skladniki tej marynaty to juz nie wiem...
> > Prosze pomocy, bo czeka mnie eksmisja...
> > galapaga
>
> kazdy szef kuchni ma swoje pilnie strzezone tajemnice, bo przyjdzie
> konkurencja, podpyta i otworzy sie obok za pol ceny:))
> tu przeklejam ci z archiwum marynaty, moze cos utrafisz...tym bardziej, ze
> rzecz idzie o byc albo nie byc ;-P hehehe
> Jola L-L
ciach
Jak nie masz innych zalet to owszem, ale ja proponowałbym, aby Twój
narzeczony związał się z szefem tamtejszej kuchni i ... kłopotr z głów
Twojej i jego.
Pozdrawiam
Marek
|