Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "pamana" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: matka
Date: Wed, 17 Sep 2003 16:22:17 +0200
Organization: Dialog Net
Lines: 39
Message-ID: <bk9qn1$n8b$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <bk9i6i$5st$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-3146.zgora.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1063808546 23819 62.87.233.74 (17 Sep 2003 14:22:26
GMT)
X-Complaints-To: http://www.dialog.pl/dialog/internet/internet.php?id=41
NNTP-Posting-Date: Wed, 17 Sep 2003 14:22:26 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:48034
Ukryj nagłówki
Użytkownik "margola & zielarz"
<malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> napisał w wiadomości
news:bk9i6i$5st$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Pani menedżer. Kostium, torebka, sznyt i szyk, samochód, obcas. Wraca z
> pracy. Kończy teoretycznie o siedemnastej, ale zanim dojedzie do domu... A
> po drodze jeszcze chleb, sera brakło, a inni jeżdżą jak pokopani, a znowu
> korek, a szef dziś wrzeszczał, a często-gęsto musi zostać kilka godzin
> dłużej. Ludzie kochani, co to za życie. W domu dwulatek. Spragniony mamy.
witam
trudny temat ,wszytsko zalezy od punktu siedzenia.
wszytsko zalezy tez od tego czy chcielśmy miec dziecko i je wychowac
,poswięcic mu każdą godzine zycia czy tylko chcielismy mieć dziecko.
wiem trudno zrezygnowac z pracy szczególnie gdy jest sie nauczycielką
,pielegniarka .
trudno tez zrezygnowac z kariery dla dziecka pani menadżer.
jednak uwazam ,że w wielu przypadkach powiedzenie "lepiej mieć usmiechnięta
mame na 2 godziny dziennie niz zestresowana przez cały dzien"jest
usprawiedliwianiem sie przed samym soba.
a zarobionymi pieniążkami kupione zabawki lego czy pampersy mją złagodzic
rozstanie dziecka czasami nas zapracowanych.
dziecku małemu naprawde wszytsko jedno czy ma lego czy klocki po
sąsiedzie,czy ma pampersy czy pieluch z biedronki on chce czuc mame obecną
na każde zawołanie.
dziwnię się ze kobiety które nie muszą wracają do pracy po urlopie
macierzyńskim.
czasami warto zacisnąć pasa ,zrezygnować z imprez towarzyskich,picia
markowgo wina do obiadu a w zamian odtrzymać widok pierwszego usmiechu,kroku
czy znalezienie pierwszego zęba naszego dziecka które do nas mówi "mama" a
nie do niańki.
ale każdy dorosły ma swój wybór, oprócz dziecka.
pzdr
p.>
>
|