Data: 2003-09-17 20:23:03
Temat: Re: matka
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel"
> Nie da się kupić na cały tydzień chleba, sera czy owoców - tak czy inaczej
> codziennie trzeba wpaść do sklepu.
Poza owocami - owszem, da się, skoro tak właśnie robimy. A po owoce
chodzę razem z małą, to też jakiś sposób na oszczędzenie tych chwil
dla dziecka.
> Tak czy inaczej CODZIENNIE trzeba ten obiad ugotować, więc gdzie tu
> oszczędność
Oszczędność dla dziecka - nie robi się tego w czasie, ktory poswieca sie jemu,
tylko gdy spi.
> Nie zawsze da się utrzymać rodzinę z jednej pensji, o czym Margola chyba
> napisała dość wyraźnie.
W cytowanym kawałku napisała wyraźnie o zbieraniu na przyszłość, na dom,
to plany tyle dalekosiężne co kosztowne, na nich da się uciąć. Na codziennym
życiu już nie. Choć i "codzienne życie" to także sprawa priorytetów: mama miała
na osobę jakieś 350 złotych i starczało. Są ludzie, którym starcza na godne
życie
i mniej. Są i tacy, dla których ta kwota nawet z dodatkowym zerem na końcu
jest jeszcze za mała na ich standard. I ani Ty ani ja nie ustalimy za Margolę
priorytetów, kwot i układu czasu.
--
Pozdrawiam
Asia
|