Data: 2003-12-27 12:40:43
Temat: Re: mąż
Od: "mam_problem" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> W takim razie musi miec jakies niesamowite zalety, o ktorych nie
> piszesz, bo ja nie wyobrazam sobie za bardzo zwiazku z kims, komu nie
> moge opowiedziec o tym, co mnie boli. Nie wyobrazam sobie tez, co
> takiego moglby miec moj przyszly partner, co wynagrodziloby taka
> obojetnosc z jego strony. Co to takiego?
>
Dobrze gotuje ;-)
A tak naprawdę to sama nie wiem. Może to strach przed samotnościa?
A on nie odzywa sie nadal, po raz pierwszy od 30 lat wigilię spędziliśmy
oddzielnie, a w naszym domu nie ma choinki.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|