Data: 2001-10-22 12:54:13
Temat: Re: menu ...
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >uczestniczyłem kiedyś w "obiadach tematycznych", w którym np. od
> >przystawki do desera wszystko opierało się np. o ziemniaki.
>
> ..Waldku...
> A jak Ci smakowały desery z ziemniaków ? Makłowicz pewnego dnia
> zajadał się ciastem na bazie kartofli. Wyglądało to bardzo
> obiecująco...
to akurat co podano było niespecjalne, choć ciekawe: surowe ziemniaki w
cieniutkie plasterki pokrojone i do tego jakiś krem. Ale ciasto, np.
rogaliki produkcji mojej mamy to zżeram w trybie przyspieszonym ;-))
Tak bajdełej będę musiał spróbować toto zmajstrować, choć ja rzadko
piekę (tylko pierniki na święta).
Aha, mój ojciec też piekł kartoflane baby świąteczne.
Waldek
|