Data: 2003-10-28 17:16:11
Temat: Re: menu "weselne" - opis z dygresjami
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Kruszyna
>> (od soboty nie panna)
>
>Heh, najlepszego!
>
>cherokee
>od pół roku nie panna, co miała na "weselu" 12 osób
dolaczam sie do gratulacji
Trys, nie panna od ....lat (wesele nr jeden dla dorosolych - cos
15 sztuk, wesele dla mlodych dwa dni pozniej - cos 45, w tym
samym pomieszczeniu plus tarasie. podloga - parkiet juz nigdy sie
nie nadala do niczego poza cyklinowaniem po raz drugi. wesele
bylo robione naszymi rekami, procz wedlin zamoiwionych ladnie
wykonanych w sklepie komercyjnym (!!) , szkla z wypozyczalni -
myte o 7 rano po ostatnim weselu. w ramach egzotycznych rzeczy
byly kabanosy, pociete w krotsze kawalki, ulozone w stos, polane
spirytusem i podpalone. .....niczego wiecej z tej okazji nie
pamietam ;))))
K.T. - starannie opakowana
|