Data: 2005-03-10 10:36:30
Temat: Re: mieszanki do wypieku chleba we Wrocławiu - są!
Od: "Atunia " <a...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qq <m...@g...pl> napisał(a):
> kilogram mieszaniny? 4 minuty i po problemie. Tyle jechałem wdzłuż tego
> cholernego tasiemca.
No to ja uprzejmie donoszę, że jechałam strasznie długo po Strzegomskiej,
Robotniczej, dojechałam, wjechałam na muldy wzdłuż tasiemca, dotarłam, nabyłam
(panowie się pomylili i mam dwa zestawy podhalańskiego, a nie mam
pienińskiego, ale przeżyję). I następnie wyjechałam w minutę do Braniborskiej,
przy Domarze :>
Jakby ktoś chciał tam się udać, to stanowczo polecam tę drogę (jadąc od Dworca
Świebodzkiego przez Braniborską, należy skręcić _przed_ samym Domarem w lewo,
przejechać za budynek Domaru i następnie leciutko w prawo. I można do hurtowni
wjechać bez muld ;)
> Chleby - lepsze niż z niemieckich miszungów, serio. Tylko mniej wody niż w
> przepisie, ok. 310 ml.
Wieczorem wypróbuję, już się cieszę :)))
Atunia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|