Data: 2003-08-23 20:04:20
Temat: Re: mieszkanie spol-wł a grunt pod budynkiem
Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "promyczek" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:bi5999$1vi6$1@news2.ipartners.pl...
> Witam wszystkich,
> chciałbym prosić o wasze opinie w pewnej kwestii.
> Zaproponowano mi nabycie mieszkania, jest z nim jednak pewien kłopot.
> Mieszkanie ma status spółdzielczo-własnościowy, nie ma na nie założonej
> księgi wieczystej.
To jest żaden kłopot, bo jakieś 95% mieszkań spółdzielczych nie ma księgi.
Grunt na którym stoi budynek jest "użytkowany wieczyście"
> przez spółdzielnię od gminy. Spółdzielnia wszczęła w ostatnim czasie
> procedurę przekształcania użytkowania w prawo własności.
Chyba nie do końca tak. Spółdzielnie raczej nie przekształcają UW na
własność, tylko regulują stany prawne, które kończą sie zazwyczaj
ustanowieniem UW bez konieczności wnoszenia pierwszej wpłaty.
Jak mnie
> poinformowano, w przyszłości - zakończywszy procedurę - mają być
zakładane
> księgi wieczyste.
Przekształcenie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego
w nieruchomość lokalową składającą sie z lokalu i udziału w częściach
wspołnych i gruncie.
> Zastanawiam się, jakie to może mnieć konsekwencje dla mnie jako
> potencjalnego nabywcy. Ja dopatruję się co najmniej kilku:
> 1. brak księgi wieczystej skutkuje w tym momencie koniecznością
> ubezpieczenia kredytu, który najprawdopodobniej będzie brany na zakup
> lokalu,
Normalna sprawa. Czas urzadzenia księgi wieczystej w Warszawie to ok. 2
lata. Chyba nic się nie zmieniło. W innych miejscowościach na pewno krócej.
> 2. nie wiem czy przypisanie owego kawałka gruntu do mojego mieszkania
> nastąpi niejako "z urzędu", czy też ja będę zmuszona do składania
wniosków,
> i - w późniejszym etapie - zakładania księgi we własnym zakresie;
Będzie to załatwiane, że tak powiem, ustawowo, czyli ty chyba nie będziesz
składać osobnych wniosków do sądu. Konieczne jest policzenie udziałów w
częściach wspólnych budynku i gruntu i tym zajmuje sie spółdzielnia.
> 3. zastanawiam się, czy jest możliwe założenie księgi w tym momencie na
samo
> mieszkanie, niezależnie od statusu gruntu? Jakie koszty się z tym wiążą?
Nie ma problemu. Jest taka możliwość. Kosztu nie znam.
> Czy ktoś kupował lub rozważał kupno takiego mieszkania? Czy waszym
zdaniem
> opłaca się takie coś? Dodam, że cena jaką proponuje sprzedawca, jest
> zachęcająca (co ma stanowić istotną motywację, ale z drugiej strony -
może
> zastanawiać), a rzecz dzieje się w Warszawie.
Miliony takich transakcji :-) A co do zachęcającej ceny, to podaj jaka to
jest cena za jakie mieszkanie i w jakiej dzielnicy. Mogę coś pomóc.
> Przepraszam, jeśli ten temat jest już "obgadany", ale dla mnie nie końca
> jest wszystko jasne.
>
> Pozdrawiam, Marta
Również pozdrawiam i polecam się www.wyceny.nieruchomosci.pl
|