Data: 2003-08-31 18:02:28
Temat: Re: mieszkanie spol-wł a grunt pod budynkiem
Od: "Magdalena Krysa" <m...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "promyczek" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:bi5999$1vi6$1@news2.ipartners.pl...
> Witam wszystkich,
> chciałbym prosić o wasze opinie w pewnej kwestii.
> Zaproponowano mi nabycie mieszkania, jest z nim jednak pewien kłopot.
> Mieszkanie ma status spółdzielczo-własnościowy, nie ma na nie założonej
> księgi wieczystej. Grunt na którym stoi budynek jest "użytkowany
wieczyście"
> przez spółdzielnię od gminy. Spółdzielnia wszczęła w ostatnim czasie
> procedurę przekształcania użytkowania w prawo własności. Jak mnie
> poinformowano, w przyszłości - zakończywszy procedurę - mają być zakładane
> księgi wieczyste.
Promyczku!
Nikt nie moze cie _zmusic_ wg _najnowszych_ praw do zalozenia ksiegi
wieszystej!
Sprzedalam mieszkanie 28-go b.m. i notariuszka informowala o tym kupujacych,
zwracajac na to szczegolna uwage!!!
> Zastanawiam się, jakie to może mnieć konsekwencje dla mnie jako
> potencjalnego nabywcy. Ja dopatruję się co najmniej kilku:
> 1. brak księgi wieczystej skutkuje w tym momencie koniecznością
> ubezpieczenia kredytu, który najprawdopodobniej będzie brany na zakup
> lokalu,
> 2. nie wiem czy przypisanie owego kawałka gruntu do mojego mieszkania
> nastąpi niejako "z urzędu", czy też ja będę zmuszona do składania
wniosków,
> i - w późniejszym etapie - zakładania księgi we własnym zakresie;
jak wyzej - nie moga tego zrobic
> 3. zastanawiam się, czy jest możliwe założenie księgi w tym momencie na
samo
> mieszkanie, niezależnie od statusu gruntu? Jakie koszty się z tym wiążą?
Koszty zalozenia ksiegi - (40 zl + wpis sadowy), ale pozniejsze manipulacje
sa kosztowne. Jesli w przyszlosci chcialbys sie go pozbyc to: nie wiem jak u
was, ale na Slasku niewielu chce kupowac mieszkania z ksiega wieczysta - np:
duzo wieksze koszta manipulacyjne przy kupnie.
> Oczywiście, zamierzam jeszcze informować się w tej sprawie w spółdzielni,
> ale bardzo proszę o opinie szanownych grupowiczów.
>
> Czy ktoś kupował lub rozważał kupno takiego mieszkania? Czy waszym zdaniem
> opłaca się takie coś? Dodam, że cena jaką proponuje sprzedawca, jest
> zachęcająca (co ma stanowić istotną motywację, ale z drugiej strony - może
> zastanawiać), a rzecz dzieje się w Warszawie.
Oczywiscie sa plusy (np. mozna brac kredyty pod hipoteke)
> Przepraszam, jeśli ten temat jest już "obgadany", ale dla mnie nie końca
> jest wszystko jasne.
>
> Pozdrawiam, Marta
Trzeba poczytac sobie co nieco o ksiegach:
http://www2.gazeta.pl/dom/1384371,0.html?slowo=księg
a%20wieczysta i
zadecydowac, co jest dla Ciebie akurat najlepsze.
--
Zolwica
|