Data: 2006-10-25 10:29:03
Temat: Re: milosc od pierwszego wejrzenia
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hania " <v...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ehndl4$gvv$1@inews.gazeta.pl...
> przejdzie Jej, na szczęście :)
Nie przejdzie. Nie ma na to najmniejszych szans. Przecież sama deklaruje, że
nie może dać sobie rady z tym problemem. Biorąc pod uwagę, że nikt nie jest
w stanie za nią tego zrobić - jest poprostu skazana na nieszczęśliwą miłość
do grobowej deski. Jeszcze raz powtarzam - gdy ktoś został chwycony przez
szpony nieszczęśliwej miłości i nie jest w stanie samodzielnie wyrwać się z
tej matni - nie ma dla niego ratunku - musi wypełnić swe przeznaczenie ! :)
> hania, miłoniczka kotów bez aprobaty dla wizji służenia u księdza, hyhy
Przemek - miłośnik kociaków przewijających się w wizjach, z nieustającą
aprobatą dla tychże wizji :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|