Data: 2001-11-15 15:06:05
Temat: Re: miód
Od: "Anna Sheridan" <a...@o...com.au>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin Muszynski <m...@a...waw.pl> wrote in message
news:9sug58$h9j$1@pingwin.acn.pl...
>
> To znaczy, że jeśli do dość ciepłej (pow. 40 C) herbaty z cytryną dodam
> miód, to wszystko co w nim najlepsze przepada??? Postanowiłam, ze względu
na
> swoje i mojego "w drodze" dziecka zamiast cukru używać miodu, ale
chicałabym
> by zachował jak najbardziej pełną wartość.
> EMila
Cytuje z tego, co wyczytalam w kilku ksiazkach, w tym jedna z nich o
robieniu kosmetykow w domu (gdzie zalecaja dodawanie miodu do kremow gdy juz
sa wystygniete). Jezeli chcesz polaczyc przyjemne z pozytecznym, to daj
dziecku jedna lyzeczke do buzi, a druga do herbaty :-). A potem, pod
prysznicem, jak juz umyjesz twarz, wytrzyj ja lekko recznikiem, posmaruj
warstwa miodu, dobrze wmasuj, dokoncz prysznic, a na koncu oplucz twarz z
tego miodu. Skora wygladzi sie cudownie. A jezeli miod jest lekko scukrzony
tzn ma grudeczki cukru, to taki masaz zeskrobie martwa powierzchnie naskorka
(a jak nie jest zcukrzony, a chcesz skrobac, wmieszaj do miodu troszke
zmielonych migdalow). Wogole wiele produktow ktore wkladamy do geby dzialaja
cudownie zewnetrznie - np maseczka z awokado, jogurt naturalny, czy np sok
ze swiezego ananasa ktory zawiera enzymy podobne do enzymow w zoladku, ktore
doskonale 'rozrozniaja' martwe komorki od zywych, i np posmarowanie twarzy
takim sokiem na jakies 15 minut 'strawi' martwe powierzchniowe komorki - to
dla tych osob z delikatna skora gdzie mechaniczne 'zeskrobywanie' moze skore
niepotrzebnie podraznic. Tak samo zreszta sok jablkowy czy z papaji.
Rozgadalam sie, ale bawie sie w robienie domowym sposobem kremow i mydel -
niech sie schowaja te sklepowe.
A przyjemnosc niemal jak z gotowaniem :-)
Ania
|