Data: 2003-06-20 21:34:58
Temat: Re: miska tupperware w Krakowie
Od: "Anna" <a...@b...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Magda " <m...@j...krakow.pl>
> Dwa razy odeszlam od wystawionych na stoisku naczyn Tupperware, chociaz
> mialam wielka chec na miske do ciasta drozdzowego.
Wiecie co, ja mieszam ciasto w zwyklym garze wlasnymi raczkami i to sprawia
mi niesamowita przyjemnosc. Ciasto nie zdazy sie zeschnac bo po upieczeniu
juz go nie ma, po kie licho zawalac kuchnie dodatkowymi rupieciami? Tak
kiedys rzucialam okiem na posty z ta tematyka i jakos odrazu mnie
odrzucilo.Kupe pieniedzy to kosztuje i wiecej do mycia jest po tym robieniu
ciasta niz pozytku. No ale to moje zdanie, ograniczam wszelkie sprzety do
minimum.
pozdrawiam wszystkich
Ania
Ps: No i jeszcze ta nazwa tak mi sie dziwnie kojarzy
|