Data: 2003-05-06 11:40:22
Temat: Re: mlode kartofelki...
Od: "JurekA" <jurdag@....o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Barbara Czaplicka wrote:
> Eeeeeee tam, zaraz 'k o m u n i s t y c z n y m' :((((
> w Twojej miejscowosci byly inne?
>
> co to w ogole za okreslenie :((((
>
> ja chodzilam w latach stalinowskich!!!, czyli do 1951 r. do
> przedszkola, ktore prowadzily ss. Urszulanki.
A co z tego niby ma wynikac? W tych czasach bylo takze sporo gimnazjow
prowadzonych przez Zakony. I nie zmienia to faktu ze byl w Polsce wtedy
komunizm.
Komunizmem okresla sie kolokwialnie - erę PRLu. No moze z wylaczeniem
parunastu miesiecy na przelomie 80-81 roku.....
> tez mozna powiedziec, ze 'wmuszano' jedzenie - we mnie na pewno
> wmuszano kasze gryczana...
> i co, to tez bylo przedszkole komunistyczne????
Sluchaj, moze Ciebie Urszulanki dobrze karmily. Ja chodzilem do
przedszkola za Gomulki i Gierka tyle ze trafilem na swietne przedszkole.
Tak je polubilem ze jeszcze w szkole podstawowej przychodzilem do pan
przedszkolanek w odwiedziny. No i na obiad ma sie rozumiec - bo swietnie
tam gotowali.
Ale wiekszosc przedszkoli w kazdym razie jesli chodzi o jedzenie - byla
marne. I nic w tym dziwnego - bo w sklepach tez bylo pusto. Chyba ze kto
mial wujka w MSW :(
>
> zatem - zostawmy tego typu okreslenia na boku, bo nie wiecie, o czym
> mowicie...
badz pewna ze wiemy.
> Tak w ogole, to w Polsce komunizmu [w tym sensie, jak to jest
> powszechnie rozumiane] NIGDY!!! nie bylo.. warto o tym pamietac i nie
> gadac bzdur!
> no a w sensie filozoficzno-doktrynalnym tym bardziej nie bylo!
... oooo taaaak....jasne, zaraz pewnie jeszcze uslysze slawetne
"socjalizm tak - wypaczenie nie" !?
Wybacz ale mam alergie na argumenty w jakikolwiek sposob broniacych
poprzedniego systemu - jak i na ludzi, ktorzy je gloszą.
Ale - mam nadzieje ze Ty takowych pogladow nie posiadasz, a ja dokonalem
jedynie nadinterpretacji - za co, juz na zapas - przepraszam.
Pozdrawiam,
J.
|