Data: 2006-11-07 11:38:02
Temat: Re: moderacja - pomysl na kuchnie
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pani dżdżownica wrote:
>
>> Obecni czlonkowie, ktorzy za te lata stali sie bardzo bliskimi
>> przyjaciolmi w realnym swiecie, nie zycza sobie, aby ktos obcy czytal
>> to, co tam jest pisane.
>> Mam nadzieje, ze teraz rozwialam wszelkie Twoje watpliwosci.
>
> To się nazywało za ZSRR - kolektyw
>
Nie, kolektyw to było coś powoływanego odgórnie, co miało wykonywać
jakąś okreslona pracę, w dodatku miało to robić z przyjemnością :>
Cafe (jak sama nazwa wskazuje) to miejsce do pogadania z przyjaciółmi,
żadnych, nie ma okreslonego zakresu tematycznego i żądnej pracy
do wykonania.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|