Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: mój pierwszy raz...
Date: Fri, 26 Nov 2004 13:09:08 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 22
Message-ID: <s...@4...com>
References: <co44ou$q9i$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dnz61.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1101471009 1366 83.24.107.61 (26 Nov 2004 12:10:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 26 Nov 2004 12:10:09 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 1.91/32.564
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:99431
Ukryj nagłówki
On Thu, 25 Nov 2004 09:22:21 +0100, in pl.rec.uroda Kruszyzna
<k...@g...pl> wrote in <co44ou$q9i$1@atlantis.news.tpi.pl>:
>Negatywy: Co za idiota wymyślił błyszczyk w tubce? Ani go rozprowadzić
>po ludzku nie można, ani co. Wybrnęłam z tego tak, że wyciskam odrobinkę
>z tubki na pędzelek i maziam usta pędzelkiem. Dużo lepszy byłby
>klasyczny pojemniczek z wyciorkiem lub pędzelkiem. Druga wada - okropny
>zapach :) Malinowy owszem, ale taki chemiczny...
interesujące. ja nie znoszę błyszczyków w butelce z aplikatorem - co
to za zabawa, rozkręcać, wyciągać, uważać czy się potem trafi
aplikatorem do butelki, czy raczej umaże ją z zewnątrz. Mam chyba z
dziesięć JT i od początku ich używanie było dla mnie proste i
naturalne - przytykasz końcówkę tubki do ust, delikatnie naciskasz,
przesuwasz po ustach. może spróbuj, bo ten pędzelek to naprawdę jakaś
kombinacja alpejska.
co do zapachu - chyba wszystkie błyszczyki, jakie miałam, wyjąwszy te
z Bonne Bell, pachną i smakują chemicznie. nic się na to nie poradzi,
obawiam się;) aczkolwiek JT i tak nie są najgorsze.
amg
|