> > to przestaje mnie dziwić, że mężczyzna może domagać się odstawienia
> > dziecka i zajęcia się mężczyzną. Przecież dziecko można odłożyć na jakiś
> > czas na bok - tak jak pracę.

Zawsze można odstawić partnera na jakiś czas na bok z czy to z powodu dziecka,
czy dla pracy, kariery czy wspaniałego hobby, pozbawić go bliskości i poświęcić
wypełnianiem swojej misji, ale ludzie nie są z kamienia i moze sie okazać że
potem nie ma do czego wracać...
Tylko dobrze żeby przedstawić sobie wzajemnie hierarchię priorytetów wcześniej
aby uniknać nieporozumień (w tym przypadku: kocham cie, jesteś dla mnie
najważniejszy w życiu - no poza tymi 3 do 5 lat gdy urodzi sie dziecko).
A tak na serio. Mam 2 przyjaciół co wyszli za mąż powtórnie i maja małe z
drugimi żonami - wymienionego problemu brak, bogaci w doświadczenie potrafili
dojśc do porazumiena z żonami i nie ustawiać całego życia na osi tylko potrzeb
dziecka. Moze to dlatego ze w takim posklejanym związku obie strony wiedzą
dokładnie czego chcą żeby być razem.
Andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl