Data: 2004-07-10 07:25:06
Temat: Re: moja kolej :(
Od: "MOLNARka" <M...@M...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał
> Żona nie ma dla niego czasu.
Pewnie dla siebie też nie ma ... zajmuje się dzieckiem przez 24 godziny na dobę*
(hint: facet pracuje jakieś 8 - 12h).
Może jakby facet zajął się dzieckiem przez jakiś czas to ona znalazłaby czas i dla
siebie i dla niego?
> Dla dziecka potrafi zrobić wiele, nie potrafi podjąc oddać dziecka komuś pod
> opiekę i wyjśc z mezem we dwoje.
Tego akurat tez nie rozumiem ('nie potrafi oddać' - dla mnie tu nie ma żadnego
instynktu ... jedynie kwestia zorganizowania np: jedzenia).
* osobiście uważam to za przereklamowane i IMO wiele kobiet wykorzystuje ten fakt, by
odpuścić sobie rzeczy, które sa dla nich mniej interesujące.
Zgadzam się, że wiele młodych matek jest niezadbanych, niezorganizowanych i ma
postawę
roszczeniową.
Ale uważam także, ze wielu młodych ojców świadomie odpuszcza zajmowanie się dzieckiem
bo 'to babska sprawa' lub bo 'przecież ja pracuje'.
Obie postawy są do dupy ;-/
Pozdrawiam
MOLNARka
|