Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Anyia" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: moje dziecko i jego tatus :-( (dlugie)
Date: Wed, 13 Mar 2002 13:06:24 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 45
Message-ID: <a6nfb5$8cp$1@news.tpi.pl>
References: <a6m0i1$2ge$2@mx.tera.com.pl> <3...@d...pl>
NNTP-Posting-Host: pd192.katowice.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1016021158 8601 213.76.228.192 (13 Mar 2002 12:05:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 13 Mar 2002 12:05:58 +0000 (UTC)
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and leading Odp: string removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: moje dziecko i jego tatus :-( (dlugie)
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:6152
Ukryj nagłówki
Asiu i Kamilu!
[ciach, za duzo do zacytowania]
mam "para-psychologiczna" ;-) sugestie:
skoro nie potraficie sie dogadac osobiscie, ustalcie tutaj na grupie, jak
sie to bedzie odbywac.
Dalczego na grupie, a nie w osobistych listach? - bo jak bedziecie pisac na
grupe, to bedziecie wiedziec, ze jeszcze ktos to przeczyta i powstrzymacie
sie od nieuzasadnionych inwektyw ;-).
Szczerze radze, udajcie sie razem do psychologa, albo Asia z corka, albo od
razu w trojke, chodzi o to, aby ktos kompetentny i bezstronny ocenil Wasze
relacje, jakkolwiek strasznie to nie brzmi...
Jak czlowiek jest zaperzony albo zestresowany, to WSZYSTKO gorzej odbieram
nawet to, co jest robione z dobrej woli.
A skad jestescie? moze - jezeli nie macie rodziny, ktora moglaby towarzyszyc
spotkaniom Kamila i corki - moglby Wam pomoc albo psycholog, albo ktos z
grupy?...
Chocby raz, aby zobaczyc, jak te spotkania faktycznie wygladaja?....
Asiu: ja WIEM, ze trudno jest normalnie funkjconowac z czlowiekiem, z ktorym
sie rozstalo, tak bylo w malzenstwie moich rodzicow i widzialam co sie
dzieje z moja mama przed kazda mozliwoscia spotkania ojca, to moze byc
przeogromny stres. ALE - jezeli spotkania cos daja Waszej corce, to OBOJE
musicie zrobic wszystko, aby sie one odbywaly. Kazda ze stron powinna przede
wszystkim pamietac o DZIECKU. JEST prawdopodobne, ze w pewnej mierze na leki
Basi wplywaja Twoje nastroje, wiem, jak na mnie wplywala depresja mojej Mamy
(nie winie Cie Asiu za Twoje nastroje, one sa zrozumiale!).
Kamilu: uwazam, ze jezeli dla Asi jest bolesne czy jakiekolwiek inne
zabieranie Waszej corki do mieszkania tej kobiety, to nie masz prawa
nalegac. moze z czasem sytuacja pozwoli na to, aby te spotaknai odbywaly sie
gdziekolwiek, ale musisz dac Asi czas na to.
Zastanowcie sie, czy chodzi o wygranie jakichs wzajmenych rozgrywek, czy o
dobro dziecka.
--
Pozdrawiam cieplutko,
Magda/Anyia
|