Data: 2002-03-13 14:13:44
Temat: Re: moje dziecko i jego tatus :-( (dlugie)
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przyznaje, ze to ja odszedlem od Asi.
Tym bardziej musisz wykazać się cierpliwością, żeby doszła do siebie, bo
jest to przeżycie traumatyczne. Więc na razie nie mów o sądownym
rozstrzyganiu sporów o "widzenia" z dzieckiem, tylko daj żonie szansę na
pozbieranie się i odnalezienie w nowej, trudnej sytuacji.
O.
|