Data: 2005-05-31 19:03:10
Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:1ektovxdpmlde$.dlg@habeck.pl...
>
> I...? DRN jest przy wielu parafiach i... co? Kapłani (duszpasterze - jak
> zwał tak zwał) nie głaszczą ich po główkach i nie mówią, że życie w
> grzechu
> jest okej. Nie wyklucza się takich osób z KRK, ale nie mogą w pełni
> uczestniczyć w życiu K.
> I...? Bo nadal nie rozumiem co to ma wspólnego z DD?
Potępienie =/= miłosierdzie.
Kościół wychodzi im naprzeciw, pomagając duchowo uczestniczyć w życiu
chrześcijańskim, na tyle, na ile to możliwe w ich wypadku.
DD ich potępia.
To jest ta różnica, o której piszę.
Margola
|