Data: 2003-01-06 10:31:26
Temat: Re: musze przemyslec, odpoczac - wersja [2]
Od: "jacek" <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<e...@o...pl> wrote in message
news:5337.00000077.3e195460@newsgate.onet.pl...
> nawiazujac do postu klika watkow nizej ...
>
> - "musze odpoczac od ciebie"
> - "wyjedz na jakis czas"
> - "musze przemyslec nasz zwiazek"
>
> a jak sie to slyszy od zony ... hmmm - tez koniec ?
> co zrobic w takiej sytuacji. Dodam ze: jest dziecko, rozmowy juz byly -
malo
> konstruktywne (raczej przeciwnie).
>
> jakies rady ? czy siasc i plakac ? koniec ?
>
> enerty
Przerabialismy podobno wątki wiele razy, aby móc poradzić coś więcej
potrzeba więcej informacji.
Według mnie takie sytuacje daje się rozwiązywać.
I nawet jak Ci się wydaje ze nie ma szans to jest to tylko chwilowy punkt
widzenia.
Proszę napisz coś wiecej. (może na priv)
Jacek
|