Data: 2003-01-06 13:58:39
Temat: Re: musze przemyslec, odpoczac - wersja [2]
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Z
> tego co widzę jej jeszcze zależy.
Moim skromnym zdaniem po prostu boi się reakcji otoczenia na radykalne
ucięcie związku, bo to nie wypada - małomiasteczkowe podejście.
>Wykorzystaj
> atut jaki masz w ręku - dziecko.
Szantaż dzieckiem to najgorszy z możliwych sposobów.
Najbardziej prymitywny. A dziecko później zarzuci Tobie lub żonie
stwarzanie fikcji i horroru w czterech ścianach.
. >I jeszcze jedno. Podczas Twojej
> nieobecności żona stworzyła sobie pewien model życia,który jej
odpowiada.
To oczym pisałam wcześniej - prawdopodobnie odetchnęła trochę i powrót
do sztywnego regulaminu dnia ją przeraża.
> .No chyba, że nie jest z tych wiernych i już Cię zdradziła.
> Wtedy nie warto być z taką osobą. Szanuj sam siebie.
Z tym się zgadzam najzupełniej.
pozdrawiam
cherokee
|