Data: 2004-01-29 21:26:31
Temat: Re: myśl...
Od: "enni" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bvbt1v$460$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl>
> news:bvbs5b$1ni$1@gromojar.itpp.pl...
> > ->J.E. ksRobak<- news:bvbrb8$q17$1@inews.gazeta.pl
> > naszkrobal/a:
Jak u każdego do głosu doszła przekora, no i rzeczywistość trochę skrzeczy
;-)
Czy możliwe jest, aby uczeni uniwersytetu, czy nauczyciele szkół średnich,
którzy domagają się od swoich uczniów precyzyjnej i natychmiastowej
odpowiedzi na pytania, poddali się podobnie jak to jest w Stanach
Zjednoczonych, badaniom i wystawili na szwank swój autorytet? Hm, trudne ;-)
Za Klemensem Strużyńskim ponownie powtórzę i podam tezę oraz argumenty.
Spytam także, czy jest to rozumowanie wiarygodne, którego nie da się
podważyć ?
Badania naukowe wykazały dodatnią korelację między wykształceniem a
krótkowzrocznością. Wg badań Libermana, krótkowidzenie zależy od poziomu
wykształcenia ( w USA 40 % absolwentów szkół średnich i aż dwa razy więcej
absolwentów uniwersytetów to krótkowidze). Krótkowidzący ma psychikę
krótkowidzącego, jest racjonalnie myślącym perfekcjonistą, jego świat jest
na wyciągnięcie ręki. Być może wynika to z tego, że żyjemy w wielkich
miastach i myślimy kategoriami takiego świata.
Bo schematyzm myślenia "najzacniejsze trafia głowy" ( Boy).
:-)
enni
|