> moglibyscie podsunac jakis pomysl na danie na kolacje dla mojego mezczyzny?
> chodzi o to, zeby bylo to cos lekkiego, srednio trudnego do wykonania i
> srednio pochlaniajacego czas (okolo 1h) ;-)
>
> czekam na propozycje
>
> ps. kanapki odpadaja ;p
>
>
Na kolacje to normalny facet zje wszystko. Zwłaszcza że mu krew z mózgu odejdzie
i receptory beda słabo działały. Ty sie martw żeby na sniadanie dostał duzo do
picia bo będzie mocno odwodniony. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl