Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: napiszcie coś :(
Date: Sun, 27 Feb 2005 19:23:43 +0100
Organization: szklarnia dojarnia narnia i klops
Lines: 53
Message-ID: <o...@4...com>
References: <cvi3r0$65m$1@news.onet.pl> <cvi7p7$j8t$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cvi9un$a9t$1@news.onet.pl> <cviacf$16n$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cvidar$73a$1@news.onet.pl> <cvie27$hcg$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cviecu$i3t$1@news.onet.pl> <cvigmq$t2j$1@atlantis.news.tpi.pl>
<7...@4...com> <cvjhup$gvc$2@news.onet.pl>
<n...@4...com> <cvlpt9$f0c$1@news.onet.pl>
<h...@4...com> <cvri1v$4ha$1@news.onet.pl>
Reply-To: k...@g...pl
NNTP-Posting-Host: cl3.mironet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1109590512 14692 195.116.132.10 (28 Feb 2005 11:35:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 28 Feb 2005 11:35:12 +0000 (UTC)
X-User: krecik
User-Agent: Hamster/2.0.0.0
X-Newsreader: Forte Agent 2.0/32.652
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:73182
Ukryj nagłówki
A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "Iwon\(k\)a"
<i...@p...onet.pl> mówiąc:
>owszem prawo mogla miec, ale imo nie musi od razu
>robic z tego takiej afery, jesli tego nie
>uzyskala, ale moglaby troche spojrzec na ta sytuacje
>z innej prespektywy, a nie tylko wlasnej.
Ale o jakiej aferze mówisz? Fakt, że jej post odebrałam w ogóle jako
trollowanie i jego forma przyprawiła mnie o yyyyy... podziw. Natomiast
po zastanowieniu i przyjęciu, że pisze prawdę, po odrzuceniu afektacji i
innych falbanek, stwierdzam, że miała zupełną rację czuć, co czuła po 1.
zobaczeniu zdjęć, 2. takiej a nie innej reakcji męża.
Sama nigdy bym w podobny sposób nie zareagowała, ale wczułam sie w
sytuację, w której coś mnie głęboko porusza, a mój mąż kompletnie mnie z
moimi odczuciami odrzuca i zajmuje sie rzeczą absolutnie nieistotną.
>tzn odpisujesz, ale juz niby nie chcesz dalej rozmawiac?
Yyyy... a nie, rozmawiać owszem. Ale na pewnym poziomie abstrakcji
argumentów mówię pass. I jeśli wrócimy do tego poziomu, zakończę swój
udział w wątku.
>nie zdziwie, sie. wydaje mi sie to nawet zupelnie
>normalne, tylko tyle, ze lepiej w teorii udawac
>straaasznie wrazliwego na potrzeby innych, ale jak
>przyjdzie co do czego to i Margola zabaczy najpierw
>wlasna dupe,
Robisz błędne podstawowe założenie, że ludzie _udają_ wrażliwość....
>i ty widzaca "dzieci jako wszytkie nasze" tez.
...oraz drugie, że poprawnie interpretowałaś mój nawiaśnik.
>jasne, tylko, ze jakos sie tobie argumenty pomylily.
Myhym. A więc jednak odpowiedni poziom abstrakcji znowu osiągnięty.
>>Ale się
>> skończyła.
>
>umarla smiercia tragiczna.
Nie, dlaczego? Ja się dobrze bawiłam. Zawsze to fajnie zobaczyć, że
starzy znajomi są nadal w dobrej formie.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
|