Data: 2008-01-16 09:52:17
Temat: Re: nazwy!!!
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 16 Jan 2008 08:14:00 +0100, Jacek Ostaszewski napisał(a):
> Szuwarek pisze:
>> Co jest k...a z tymi nazwami wedlin??
>>
>> Szynka z pieca
>> Szynka z komina
>> szynka z lisciem
>> szynka babuni
>> szynka od cygana
>> szynka od chlopa
>>
>> a nawet:
>>
>> szynka z chlopskiej chaty!!!!
>>
>> Az sie czlowiek glupio czuje jak zamawia 10 dag SZYNKI Z CHLOPSKIEJ
>> CHATY!!!!
>>
>
> A tam, głupio od razu!
> Ciesz się, chłopie, że możesz i umiesz czytać - masz złudzenie, że jesz
> za każdym razem co innego. A co mają powiedzieć niewidomi, którzy
> świetnie wiedzą, że to to samo, niestety - nie bójmy się tego słowa -
> ekskrement?! Powleczony z wierzchu wędzonym dymem w płynie. Aż szkoda
> tego mięsa, cholera, lepiej by taniej surowe sprzedali, to bym sam coś z
> tego wykonał...
Ja wykonuję :-) Za parę dni nastawiam kolejne peklowanie, bo świątecznych
wędzonek smętne resztki w lodówce... a jakoś po nich nie mogę, no, nie mogę
zmusić sie do jedzenia tego, o czym napisaliście. To były pierwsze święta
bez grama kupnej wędliny - tylko domowe smakołyki. Ciekawe, czy długo
wytrzymamy (my i nasi sasiedzi) w naszej małej "obsesji" robienia własnej,
wędzonej żywności...
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P
|