Data: 2014-04-19 20:23:22
Temat: Re: ...ni ma śmietany! Ni ma niczego!
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-04-19 20:00, Ikselka pisze:
>>>> Jak się ma katar albo zapalenie zatok i nie chce zarażać rodziny, też?
>>>
>>> To chyba lepiej chodzić w maseczce - katar roznosi się drogą kropelkową...
>>
>> To może od razu pampers? Zatrzyma i nie wypłynie :)
>>
>>> Zapaleniem zatok jako takim też się raczej nie zarazi...
>>
>> Tylko gronkowcem, który siedzi w nosie, nawet jak kataru nie ma.
>
> Jak zapalenie, to od razu gronkowiec? Raczysz przesadzać. Kiedy pracowałam
> w szkole, co rusz przeziębiałam sobie zatoki (nieszczelne okna i dyżury w
> szatni, gdzie na przestrzał ciągle otwierano i zamykano drzwi prowadzące na
> zewnątrz). Wraz z pracą w szkole pożegnałam się z zapaleniem zatok.
U mnie gronkowiec. A co tam kto ma innego, to już nie moja sprawa :)
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
|