Data: 2005-06-08 16:26:49
Temat: Re: :-) niby zabawne...
Od: "Maciek Sobczyk" <m_sobczyk@.spam-parampampam.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Beata" <b...@w...o2.pl> napisał w wiadomości
news:d875lq$bjv$1@news.onet.pl...
>
> To dobry pomysł...
> Jeszcze tylko muszę mu wytłumaczyć, że przesadził....:-)
>
Nic mu nie tłumacz :) My mężczyźni staramy się czasem coś kobiecie
wytłumaczyć, opowiedzieć, usprawiedliwić się, podczas gdy ona oczekuje
przytulenia. I na odwrót - żaden facet nie spodziewa się racjonalnego
przedstawienia sprawy i tłumaczenia, co najwyżej możesz nam tłumaczyć jak
dzieciom, bo mniej więcej na tym poziomie potrafimy przyswajać wiadomości na
temat kobiety. A z subtelnymi niuansami, jak "pieszczotliwość komplementu"
to już w ogóle nie damy sobie rady. Proponuję w zamian erupcję
wściekłości - to na pewno do faceta przemówi ;-)
pozdrawiam równie serdecznie :)
m.
|