Data: 2002-11-25 11:22:12
Temat: Re: nie chcę slubu! co robic?
Od: "tweety" <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:arsu3m$mpm$1@news.tpi.pl...
> A z argumentem "rodzice płacą, więc mają moralne prawo
> wymagać" w żaden sposób nie mogę się zgodzić. I w ogóle dziwi
> mnie postawa rodziców Sagi. I postawa grupowiczów szczerze
> mówiąc też mnie dziwi.
No własnie, po przeczytaniu tego postu postawiłam sie w roli rodzica i
widziałam jak moja Karola w wieku 23 lat przychodzi i mówi, ze jest w 5-tym
m-cu ciązy i co ja bym zrobiła. Dlaczego padają tu słowa typu: dziewczyna
sie pusciła, a jak była dorosła do puszczania sie to niech bedzie dorosła do
slubu. Czy slub gwarantuje szczęscie małzenskie?? Czy w dzisiejszych czasach
dziecko "bez slubu" jest bękartem czy czyms takim podobnym??!! jesli ktos
tak mysli to jest niepowazny. Zgadzam sei, ze przy poczeciach dzieci nalezy
myslec, ale ja jako matka próbuje postawic sie w roli rodziców i nie
rozumiem dlaczego oni tak nalegają, dlaczego sie wstydzą córki "z brzuchem",
przeciez to myslenie z przed wieku conajmniej. Zgadzam sie, ze Saga jesli
nie jest niezalezna finansowo nie moze powiedziec: to moje zycie odczepcie
się, bo to tez trudna decyzja, ale czy naprawdę miłosc rodzicielska mierzy
sie pieniędzmi i warunkami?? A gdyby Saga przyszła i powiedziała: mamo, tato
jestem narkomanką, jestem dziwką, jestem lesbijką to tez by sie wstydzili i
zakręcili kurek??
Po to mamy dzieci zeby je kochac i wychowywac tak by wiedziały, ze kochamy
je w kazdej sytuacji i po to mają dom by mogły do niego spokojnie wrócic.
Kochanie poprzez stawianie warunków opartych na pieniądzach jest bezsensu.
Wierzę, ze rodzice są przerazeni, bo rodzina, bo sąsiedzi ale moze niech ci
którym przeszkadza zycie bez slubu spojrza w głab siebie i jesli sa tacy
idealni to niech pierwsi rzucą kamieniem. Saga własnie bierze zycie w swoje
ręce i chciałaby aby wszyscy cieszyli sie jej nadchodzacym szczęsciem a
załoze sie, ze po narodzinach dziadkowie przestane sie wstydzic a wręcz
przeciwnie oszaleja na punkcie wnuka/wnuczki.
Saga porozmawiaj z rodzicami, ale spokojnie bez nerwów ale z TŻ i rzeczowo,
lepiej nie brać slubu niz później sie rozwodzić - wychodzi drozej
:-))))))))))))
Powodzenia.
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka (27-10-97) +...(06-01-03)
http://strony.wp.pl/wp/mwota/
http://tweety2000.w.interia.pl/
|