Herbatka wrote:

> Co do czesci bardziej konkretnej (typu biesadowanie) to nie mam jeszcze
> konkretnego pomyslu - i tu prosze Poznaniakow o pomoc - moze jakies sugestie

Hmm, wszystko zalezy od funduszy. Ostatnio spedzilam pol dnia w
Gospodzie Bamberskiej i nie chcialo mi sie wychodzic, tak pysznie
bylo... No i caly zestaw dan z kuchni nie tylko polskiej, ale przede
wszystkim poznanskiej. Bardzo fajowa sprawa. Tylko, ze za przyzwoity
obiad dla jednej osoby _minimum- 50 zl. trzeba liczyc... Nie wiem co
reszta towarzystwa na to...

Fajnym miejscem jest takze "W ramce" na Wronieckiej. Jedna z niewielu
naprawde bezpretensjonalnych restauracji w Poznaniu, ceny w miare
przyzwoite oraz niewatpliwy atut - kilkadziesiat metrow od Rynku...