Data: 2004-08-20 09:54:28
Temat: Re: niedouczeni farmaceuci ???
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 20 Aug 2004 02:58:45 +0200, PAweł wrote:
>> no cóż chyba lepiej żeby pacjent kupił lek generyk niż w ogóle się nie
>> leczył
>
> No. ale wzajemny "szacunek" jest, jak widać, jeszcze ważniejszy:(.
Nie rozumiem co chciałeś przez to powiedzieć. Proszę, wytłumacz mi co
jest złego w proponowaniu generyku przez aptekarza, albo w respektowaniu
przez niego adnotazji NZ na recepcie.
Sam wielokrotnie spotykałem się z pacjentami, którzy nie chcieli
generyku, a preparat "oryginalny" - z reguły znacznie droższy.
A jeśli uważasz, że obrzucanie sie inwektywami jest właściwą metoda
porozumiewania się między lekarzami a farmaceurami, to wybacz, ale chyba
powinieneś odwiedzić psychologa. Albo psychiatrę.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/
|