Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!newsfeed.gamma.ru!Gamma.RU!newsfeed.media.kyoto-u.ac.jp!newsfeed.n
ews2me.com!newsfeed2.earthlink.net!newsfeed.earthlink.net!lsanca1-snf1!news.gte
i.net!newsfeed.avtel.net!not-for-mail
Message-ID: <3...@w...net>
From: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Reply-To: m...@w...net
X-Mailer: Mozilla 4.61 (Macintosh; I; PPC)
X-Accept-Language: en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: niesamowite...
References: <afao2c$f6t$1@news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Lines: 52
Date: Tue, 25 Jun 2002 15:51:32 -0700
NNTP-Posting-Host: 4.33.132.12
X-Complaints-To: a...@n...com
X-Trace: newsfeed.avtel.net 1025045488 4.33.132.12 (Tue, 25 Jun 2002 15:51:28 PDT)
NNTP-Posting-Date: Tue, 25 Jun 2002 15:51:28 PDT
Organization: None
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:114024
Ukryj nagłówki
Grzegorz Ostrowski wrote:
>
> a kiedy przyjdzie także po mnie Zegarmistrz Światła Purpurowy
> by mi zabełtać Błękit w głowie....
> to będę jasny i gotowy
> spłyną przez mnie dni na przestrzał
> zgasną podłogi i powietrza
> na wszystko jeszcze raz popatrzę
> i pójdę nie wiem Gdzie na Zawsze....
>
> znacie to?
>
> niesamowite
>
> ...i pójdę nie wiem Gdzie na Zawsze....
>
> ...a kiedy przyjdzie także po mnie Zegarmistrz Światła Purpurowy
>
Tadeusz Wozniak!
A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
to będę jasny i gotowy
Spłyną przeze mnie dni na przestrzał
Zgasną podłogi i powietrza
Na wszystko jeszcze raz popatrzę
I pójdę, nie wiem gdzie, na zawsze.............
Pójdę jak szary brat zakonny,
Albo włóczęga lnianowłosy
W tę stronę z której na zagony
Leje się jasne mleko brzozy
Chcę Ziemię z krańca w kraniec zmierzyć,
Idąc za torem gwiazdy płonej
I w szczęście bliźnich znów uwierzyć
Na miedzy żytem rozognionej
I mówię tak samemu sobie
Patrząc w zawite z łyka kręgi
Szczęśliwy kogo przyozdobił
Kijem i torbą los włóczęgi
Kto w swym ubóstwie nie zna troski
Ani przyjaciół ani wrogów
I może z wioski iść do wioski
Modląc się do spotkanych stogów...
|