Data: 2002-06-25 22:51:32
Temat: Re: niesamowite...
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Grzegorz Ostrowski wrote:
>
> a kiedy przyjdzie także po mnie Zegarmistrz Światła Purpurowy
> by mi zabełtać Błękit w głowie....
> to będę jasny i gotowy
> spłyną przez mnie dni na przestrzał
> zgasną podłogi i powietrza
> na wszystko jeszcze raz popatrzę
> i pójdę nie wiem Gdzie na Zawsze....
>
> znacie to?
>
> niesamowite
>
> ...i pójdę nie wiem Gdzie na Zawsze....
>
> ...a kiedy przyjdzie także po mnie Zegarmistrz Światła Purpurowy
>
Tadeusz Wozniak!
A kiedy przyjdzie także po mnie
Zegarmistrz światła purpurowy
By mi zabełtać błękit w głowie
to będę jasny i gotowy
Spłyną przeze mnie dni na przestrzał
Zgasną podłogi i powietrza
Na wszystko jeszcze raz popatrzę
I pójdę, nie wiem gdzie, na zawsze.............
Pójdę jak szary brat zakonny,
Albo włóczęga lnianowłosy
W tę stronę z której na zagony
Leje się jasne mleko brzozy
Chcę Ziemię z krańca w kraniec zmierzyć,
Idąc za torem gwiazdy płonej
I w szczęście bliźnich znów uwierzyć
Na miedzy żytem rozognionej
I mówię tak samemu sobie
Patrząc w zawite z łyka kręgi
Szczęśliwy kogo przyozdobił
Kijem i torbą los włóczęgi
Kto w swym ubóstwie nie zna troski
Ani przyjaciół ani wrogów
I może z wioski iść do wioski
Modląc się do spotkanych stogów...
|