Data: 2002-06-26 11:55:30
Temat: Re: niesamowite...
Od: "Monisiatko" <M...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> A kiedy przyjdzie także po mnie
>> Zegarmistrz światła purpurowy
>> By mi zabełtać błękit w głowie
>> to będę jasny i gotowy
>>
>> Spłyną przeze mnie dni na przestrzał
>> Zgasną podłogi i powietrza
>> Na wszystko jeszcze raz popatrzę
>> I pójdę, nie wiem gdzie, na zawsze.............
>>
>> Pójdę jak szary brat zakonny,
>> Albo włóczęga lnianowłosy
>> W tę stronę z której na zagony
>> Leje się jasne mleko brzozy
>>
>> Chcę Ziemię z krańca w kraniec zmierzyć,
>> Idąc za torem gwiazdy płonej
>> I w szczęście bliźnich znów uwierzyć
>> Na miedzy żytem rozognionej
>>
>> I mówię tak samemu sobie
>> Patrząc w zawite z łyka kręgi
>> Szczęśliwy kogo przyozdobił
>> Kijem i torbą los włóczęgi
>> Kto w swym ubóstwie nie zna troski
>> Ani przyjaciół ani wrogów
>> I może z wioski iść do wioski
>> Modląc się do spotkanych stogów...
>
>Nooo... jestem pełen uznania! Woźniak dwie zwrotki spopularyzował i aż żal,
>że mało kto resztę pamięta...
>Pozdrawiam ;-)
>Janusz
>
No wlasnie - Wozniak zasmecil na smierc:)) 2 zwrotki (powtarza je srednio 35
razy:))) i prawie mi zobrzydzil utwor, a tu sie okazalo, ze Harasimowicz taki
ladny wiersz napisal , na prawde piekny.
Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
|