heh niezłe, a ja zapomniałam o moim flagowym daniu z ziemniaków placki a'la
śmietnik :))) tutaj można puścić wodze fanzazji, do startych ziemniaków i
cebulki wrzuca sie wszystko, od marchweki, natki piertuszki, koperku do
kawałków kiełbaski czy chudego wedzonego boczku, do wyboru! robi sie z tego
ciasto i piecze jak normalne placki, wychodzi pycha, rodzinka mi to zrzera w
jeden dzien a robie chyba z 2 kg ziemniaków.
Może nie w temacie ale mam taki fajny przepisik na czerstwe pieczywo, po co
wyrzucać jak mozna zrobić placki chlebowe, chlebek moczy sie w mleku, kiedy
zmięknie skórka osącza sie go i przekłada do miski, daje sie jajko, cebule
pokrojoną w drobniutką kostke, koperek, pietruszke, szczypiorek (wedle uznania)
przyprawy (sól, pieprz, jarzynke) miesza sie toto jak na mielone dodając troche
bułki tartej jak jest za żadkie, formuje sie okragłe lub owalne placki i
obtacza w tartej bułce, ja robie kulki to masa nie jest tak zwięzła jak mieso
mielone, potem rozpukam na patelni. Piecze na złoty kolor, boskie te placki są
z sosem grzybowym lub jako dodatek do barszczyku :)


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl